Ale wiecie co jest najlepsze w całej tej minimalistycznej zabawie? To uczucie kontroli nad własnym życiem! Redukujesz graty do minimum i bam! - masz więcej czasu (bo mniej sprzątasz), więcej miejsca (bo rzeczy nie walają się wszędzie) i... więcej pieniędzy (bo skoro kupujesz mniej bibelotów, zostaje ci więcej na podróże albo inne przyjemności). Plus taka zabawa kolorem - tylko sobie pomyślcie - biała kanapa, czarne poduszki i jakaś soczysta roślinka na półce. Czyste linie mebli sprawiają że łatwiej oddychać – no chyba że macie alergię na kurz!
Minimalizm w praktyce - jak stylowo urządzić mały dom?
9 Odpowiedzi, 600 WyświetleńUżytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
