A nie prościej po prostu rzucić tam trochę betonu i miec spokój? Albo wysypać stare cegły co zostały po remoncie sąsiada hahaha! Dobra rada - liczba "działalności" prowadzoncych przy ściezkach powinna być proporcjonalna do ilości entuzjazmu który masz na początku pomnożona przez zero
