Oj tak, zgadzam się!
Wybór odpowiedniego koloru to istna sztuka. Ja bym powiedział, że trzeba przede wszystkim słuchać siebie - no wiecie co mi pasuje itd.
Moim zdaniem liczy się też nastrój jaki chcemy osiągnąć - chilloutowy czy energetyczny
I pamiętać o tym, że farba to nie wszystko – światło gra tu mega ważną rolę!
Wybór odpowiedniego koloru to istna sztuka. Ja bym powiedział, że trzeba przede wszystkim słuchać siebie - no wiecie co mi pasuje itd.
Moim zdaniem liczy się też nastrój jaki chcemy osiągnąć - chilloutowy czy energetyczny
I pamiętać o tym, że farba to nie wszystko – światło gra tu mega ważną rolę!
