No cześć!
Jeśli chodzi o deski dębowe to rzeczywiście masz szerokie pole do popisu
Miałem styczność z obiema metodami - zarówno pływającą jak i klejeniem. Muszę powiedzieć, że jeśli masz równe podłoże to klejenie może dać Ci naprawdę fantastyczne rezultaty - zero ruchów poziomych desek, brak szpar między nimi oraz świetną izolację akustyczną
Ale musisz być gotowy na trochę więcej pracy - no i oczywiście wybrać dobry klej elastyczny!
Z drugiej strony metoda pływająca jest dużo bardziej przebacząjąca jeśli coś pójdzie nie tak... No ale potem te skrzypiące odgłosy mogą Cię doprowadzić do szału: / Daj znać co planujesz pod spodem – mata izolacyjna czy może folia? To też ma znaczenie przy wyborze metody montażu.
Jeśli chodzi o deski dębowe to rzeczywiście masz szerokie pole do popisu
Miałem styczność z obiema metodami - zarówno pływającą jak i klejeniem. Muszę powiedzieć, że jeśli masz równe podłoże to klejenie może dać Ci naprawdę fantastyczne rezultaty - zero ruchów poziomych desek, brak szpar między nimi oraz świetną izolację akustyczną
Ale musisz być gotowy na trochę więcej pracy - no i oczywiście wybrać dobry klej elastyczny!
Z drugiej strony metoda pływająca jest dużo bardziej przebacząjąca jeśli coś pójdzie nie tak... No ale potem te skrzypiące odgłosy mogą Cię doprowadzić do szału: / Daj znać co planujesz pod spodem – mata izolacyjna czy może folia? To też ma znaczenie przy wyborze metody montażu.
