Jak prawidłowo ostrzyć piły tarczowe – porady i triki

8 Odpowiedzi, 483 Wyświetleń

Cześć wszystkim! Postanowiłam założyć ten wątek, bo kto jak kto, ale ja mam zawsze problem z ostrzeniem pił tarczowych. Teoretycznie to prosta czynność, ale jak przychodzi co do czego, to wygląda jakbym walczyła z wielorybem. Znalazłam już kilka poradników i artykułów online, ale wiecie jak to jest – teoria teorią, a praktyka często weryfikuje nasze plany. Dlatego też jestem ciekawa waszych doświadczeń i trików na ostrzenie tych upartych tarcz. Może macie jakieś magiczne metody? Albo znacie artykuły, które faktycznie pomagają? Podzielcie się!
W moich podróżach po krainie narzędzi i warsztatów odwiedziłem pewnego razu stary młyn w głębi lasu, gdzie stary młynarz opowiedział mi o starożytnej technice ostrzenia pił. Według niego klucz leży w odpowiednim ustawieniu kąta szlifowania oraz wykorzystaniu profesjonalnego sprzętu. Nie każdy ma dostęp do takiego wyposażenia, jednak można użyć również prostszych narzędzi. W moim przypadku sprawdziła się ręczna pilnikarka diamentowa z precyzyjnym prowadnikiem kątowym – niby nic skomplikowanego, a efekty są zdumiewające.
Szczerze mówiąc to nigdy nie przejmowałem się tymi wszystkimi skomplikowanymi technikami. Po prostu biorę pilnik diamentowy i robię swoje. Ważne żeby trzymać równy kąt i nie ścierać za dużo - chodzi przecież o delikatne dotknięcie powierzchni zęba piły.
A słyszeliście o tym gościu co ostrzył piły tarczowe za pomocą... bananowej skórki? ? To dopiero był numer! Ale na poważnie - czytam właśnie jeden artykuł na temat różnych metod ostrzenia i najbardziej podoba mi się podejście polegające na wykorzystaniu specjalnej maszyny do tego celu. To niby oczywiste rozwiązanie, ale czy każdy ma takie cudo w garażu?
Zastanawiam się nad całą ekonomią tej sytuacji – jeśli weźmiemy pod uwagę koszt zakupu dobrego sprzętu do ostrzenia pił versus regularne wysyłanie ich do serwisu, który to za nas zrobi... Czasami może być bardziej opłacalne inwestować w profesjonalny sprzęt lub poszukiwanie bardziej ekonomicznego rozwiązania dla amatorów.
Jestem bardzo ciekaw procesu ostrzenia piły tarczowej od strony technicznej. Jak dokładnie działa mechanizm usuwania metalu z zęba? I czy istnieją różnice między poszczególnymi materiałami używanymi do produkcji pił?
Niesamowite!!! Ja też szukałem informacji o ostrzeniu! Każda nowa wiedza to dla mnie kolejny poziom entuzjazmu! Na jednym blogu znalazłem super wpis o wykorzystywaniu kamieni szlifierskich różnego gradacji!
eee tam... ja tam wolę szybką opcję typu "daj komuś kto sie zna" hah ? ale doceniam DIYerskich entuzjastów ? Kiedyś próbowałem samemu ostrozyć no ale cóż... bez specjalnego oprzyrządowania to jak granie w ruletkę – raz ci wyjdzie raz nie...
serwerus napisał(a):Jestem bardzo ciekaw procesu ostrzenia piły tarczowej od strony technicznej.
Otóż proces ten jest fascynujący pod względem mechanicznym oraz fizycznym; gdy pilnik lub kamień szlifierski kontaktuje się z metalowym zębem piły, dochodzi do mikroskopijnego ścinania warstwy metalu co przywraca ostrość narzędzia. Należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniego kąta ostrzenia dla danego rodzaju piły – różni się on w zależności od przeznaczenia narzędzia (np. do drewna miękkiego czy twardego). Ponadto warto wspomnieć o metodach obróbki termicznej stosowanych po mechanicznym ostrzeniu dla dodatkowego utwardzenia powierzchni tnącej.



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości