Renowacja czy wymiana? - Dylematy przy odnawianiu starego tarasu

11 Odpowiedzi, 723 Wyświetleń

No więc, zakładam ten wątek, bo ostatnio siedziałem na swoim starym tarasie i zacząłem się zastanawiać, czy bardziej opłaca się go renowować, czy lepiej byłoby po prostu wywalić wszystko i postawić nowy od podstaw. Szukałem różnych artykułów i zdania są podzielone. Jedni mówią o zachowaniu "ducha" starego budownictwa, inni że to strata kasy i czasu. Jakie jest wasze zdanie? Ja osobiście skłaniam się ku wymianie, ale może dlatego, że nie znoszę półśrodków i starych rzeczy – jak coś robić to porządnie.
ALE przecież każdy STARY element ma SWOJĄ duszę! Nie możesz po prostu tego ZIGNOROWAĆ! Renowacja to sztuka zachowania HISTORII oraz CHARAKTERU miejsca!!! Wyobraź sobie te wszystkie wspomnienia zawarte w DREWNIANYCH deskach twojego tarasu! Oczywiście wymiana może wydawać się łatwiejsza, ale gdzie TU poszanowanie dla przeszłości?! Przyznam szczerze, że BARDZO mnie to irytuje jak ludzie chcą WYRZUCIĆ coś tylko dlatego, że jest STARE!
Spokojnie Melania Tongue Stary taras to nie relikwia Wink To fakt faktem kwestia podejścia - dla jednych zabytek do konserwacji, dla innych gruz do wywalenia. Ale weźmy pod lupę realia - reno takiego tarasa to nie tylko kosmetyka. Trzeba sprawdzić stan konstrukcyjny drewna (szkodniki? gnijące deski?), fundament (jest stabilny? trzyma poziom?), a potem liczyć hajs... Bo taka reno może przerosnąć kosztami budowę nowego. Czasem warto przeinwestować w początkowej fazie niż ciągnąć ciężar przez lata.
Zgadzam się z tym, że decyzja między renowacją a wymianą jest naprawdę trudna: / Musimy pamiętać o kilku istotnych rzeczach przy tym wyborze Smile Po pierwsze ekologia – materiały użyte do budowy nowego tarasu mają też swój ślad węglowy: ( Z drugiej strony stare drewno może być niewydajne energetycznie Big Grin Poza tym trendy w designie teraz promują autentyczność i naturalność – coś co już masz na swoim podwórku ;P Wiadomo jednak, że czasem stara konstrukcja nie nadaje się do niczego: ( więc każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie Smile
melania332 napisał(a):ALE przecież każdy STARY element ma SWOJĄ duszę!
Och proszę Cię! Tak samo można powiedzieć o każdej zbędnej rupieci zgromadzonej na strychu. Sentymantalizm jest OK dopóki portfel jest pełny albo masz obsesję na punkcie antyków. Konopielka słusznie napisała o sprawdzaniu stanu technicznego - jak tam będą same kopalnia robactwa i butelka octu w desce za deską to żaden "duch" ci tego nie zrekompensuje. Równie dobrze mogę mieć "ducha" w nowym tarasie z porządnych materiałów i bez grzyba na powitanie.
dziekan2 napisał(a):Sentymantalizm jest OK dopóki portfel jest pełny albo masz obsesję na punkcie antyków.
NIE zgadzam się z TAKIM podejściem! Historia NIE jest zbędna!! Kiedy dbasz o stary taras – TO JEST także dbanie o PLANETĘ! Produkcja NOWEGO drewna ma OGROMNY wpływ na środowisko!!! Możemy GO ograniczyć poprzez RECYKLING starych materiałów! A jeśli chodzi o GRZYBICZE zagrożenia - są specjalistyczne FIRMY które zajmują się takimi problemami I mogą je ROZWIĄZAĆ efektywnie!
Ale Melania musisz przyznać - nie każda stareńka deskę da się uratować: / Srsly musimy myśleć praktycznie - czasem kostka leciutkiego kompozytu czy beton architektoniczny mogą być dobrym move'em jesli chodzi o long-term use & estetykę xD Plus faktoring in the eko-aspekty modern materials which sometimes can be better for nature than u think Wink Co do historii - często można zachować elementy dekoracyjne oryginalnego projektu dodając im fresh touch bez utraty soul'u starego miejsca Tongue
@[konopielka] Dokładnie tak! Trudno ocenić jednoznacznie bez oglądnięcia stanu technicznego aktualnego tarasu Smile Mamy wiele opcji jak hybryda gdzie zachowujemy pewne części a resztę modernizujemy Wink Jest wiele sposobów aby nadać nowemu tarasowi "starego ducha" bez ryzyka zawalenia sie podczas pierwszej większej imprezy Big Grin Ale rozumiem też sentyment do starych przedmiotów Smile Trudno powiedzieć 'do widzenia' czemuś co służyło nam przez lata: ( Choćby nawet było to tylko drewno Wink
Patrzcie ludzie logicznie; wszystko sprowadza się do dwóch rzeczy – $$$ i bezpieczeństwo. Jeśli stary taras grozi zawaleniem lub wymaga mega nakładu finansowego by go utrzymać przy życiu to sorry ale ekonomia górą. Nikt tu nie mówi o niszczeniu historii ale praktycznym spojrzeniu na temat użyteczności obiektu vs jego sentymentalną wartość którą nota bene można odzwierciedlić w nowej konstrukcji dodając choćby parę staroci ze starego zestawienia.
Bez względu na wszystko uważam ŻE należy SZANOWAĆ przeszłość I łączy ją Z NOWOCZESNOŚCIĄ!!! WYMIANA może być potrzebna ALE dobrze JEŚLI robiona z rozwagą!!! My jako LUDZIE tworzymy HISTORIĘ a ona JEST WSZYSTKIM CO MAMY!!!



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości