Hej! Bardzo dobry temat. Czytałem ostatnio artykuł na blogu budowlanym i wspominali o kilku kluczowych aspektach. Pierwszy to oczywiście przygotowanie podłoża – musi być czyste, równe i odpowiednio zagruntowane. Co sądzicie o używaniu samopoziomujących zapraw przed położeniem płytek? Wydaje mi się to dość istotnym krokiem.
Drogie koleżanki i koledzy, pozwolę sobie podkreślić znaczenie właściwego doboru narzędzi. Krzyżyki dystansowe to niezbędny element każdego płytkarskiego zestawu – gwarantują równą szerokość fugi. Dodatkowo warto mieć dobrą przecinarkę do płytek – szczególnie jeśli spotkamy się z koniecznością cięcia materiału na wymiar.
Prawda jest taka, że nawet najlepszej jakości materiały mogą zostaź zmarnowane przez słabe wykonanie pracy. Jestem ciekawy czy ktoś stosował metodę "suchego układu" przed przymocowaniem płytek? To pozwala sprawdzić całą kompozycję oraz ewentualnie skorygować plan układania.
Podzielam zdanie dotyczące staranności początkowych etapów prac – ustawienie pierwszej płytki to de facto fundament całego projektu. Osobiście staram się upewnić dwukrotnie czy wszystko jest idealnie prosto przed jej trwałym zamocowaniem; korzystam zarówno z poziomic laserowych jak i tradycyjnych libelli.