Zaczęłam ostatnio pracę przy remoncie starej kamienicy i okazało się, że moje dotychczasowe buty robocze są do niczego. Mokre stopy i odciski to codzienność, więc postanowiłam poszukać czegoś lepszego. Czy ktoś może polecić buty robocze, które sprawdzą się w takich warunkach? Zależy mi na wygodzie, ale też na bezpieczeństwie – no i żeby były trwałe. Czytałam już kilka artykułów na temat różnych modeli, ale chciałabym usłyszeć opinie z pierwszej ręki.
No cześć! Słuchaj, mam kolegę co to jest mistrzem budowlanym i mówi zawsze, że dobre buty to podstawa – bez tego ani rusz! A jak mówi o trwałości, to zawsze dodaje żartobliwą historię o tym, jak jego stary but przetrwał więcej niż niejedno małżeństwo haha. Ale do rzeczy – ja używam butów marki SolidGear i jestem bardzo zadowolona. Mają super amortyzację i są wodoodporne. Plus mają tę zaawansowaną membranę oddychającą... Aaa! I podeszwy mają antypoślizgowe!
Hejka! Ja natomiast mogę śmiało polecić Redbrick Safety Sneakers – wyglądają jak normalne sneakersy, ale oferują wszystko co potrzeba na budowie. Są lekkie, mega komfortowe no i przede wszystkim bezpieczne dzięki stalowemu noskowi oraz Kevlarowej wkładce chroniącej przed przebiciem. To prawdziwy game-changer w świecie butów roboczych! ? A do tego te buty świetnie "oddychają", więc nawet po całym dniu pracy nogi czujesz jak nowe.
Oj tak! Mam jeden model od ponad roku i nadal trzyma się świetnie mimo ciężkich warunków na placu budowy (a nieraz używane są jako "narzędzie" do otwierania puszek farby ?). Podeszwom SolidGear też można zaufać - wytrzymują mnóstwo! No a ta membrana... Twoje stopy będą Ci wdzięczne nawet po najdłuższym dniu pracy.
No właśnie luuuuigi ma rację – jeśli można mieć stylówe plus bezpieczeństwo to czemu by nie korzystać? ? A powiedzcie mi koledzy i koleżanki - jaki macie stosunek do tzw. "inteligentnych technologii" w butach? Chodzi mi o te całe systemy kontroli klimatu stopy czy wsparcie łuku podłużnego stopy poprzez specjalną konstrukcję wkładki? Bo czasami myślę sobie: ile to już było wynalazków 'rewolucjonizujących' rynek a potem cisza... No chyba że tylko ja trafiam na niewypały hahaha.