Siema wszystkim! Zakładam ten wątek, bo właśnie skończyłem budowę mojego wymarzonego tarasu, ale naszła mnie refleksja jak go odpowiednio zabezpieczyć przed wilgocią. Wiadomo, że deszcz czy śnieg mogą zrobić swoje i nie chcę za rok wymieniać desek. Macie jakieś doświadczenia albo triki, które pomogłyby utrzymać taras w dobrej kondycji przez dłuższy czas? Chodzi mi głównie o impregnację albo może jakieś specjalne powłoki?
Zastanawianie się nad zabezpieczeniem tarasu przed szkodliwym wpływem wilgoci jest pytaniem fundamentalnym dla każdego estetycznie i funkcjonalnie zorientowanego posiadacza przestrzeni zewnętrznej. Należy tu rozważyć aspekty techniczne oraz filozoficzne dotyczące przeznaczenia i charakteru użytkowania takiej przestrzeni. Podejmując wybór metody zabezpieczenia musimy kierować się nie tylko efektywnością działania danej substancji czy technologii, ale również wpływem na środowisko naturalne oraz spójnością estetyczną z resztą architektury. W przypadku impregnacji, podstawowe znaczenie ma dobór preparatu odpornego na działanie UV, zmienne temperatury oraz grzyby i pleśnie. To one są największym wrogiem drewnianych elementów konstrukcyjnych. Równocześnie jednak powinniśmy pamiętać o tym, aby wybrane przez nas rozwiązania były trwałe i odporne na ścieranie - wszak taras to miejsce codziennego użytku.
Poruszając temat ochrony drewna na tarasach należy pamiętać o kilku istotnych aspektach decydujących o jego trwałości. Przede wszystkim ważny jest wybór odpowiedniego gatunku drewna – gatunki egzotyczne jak teak czy bangkirai słyną ze swojej naturalnej odporności na warunki atmosferyczne i działanie owadów; jednak ich wybór wiążę się często z większym kosztem finansowym. Następnie należy skupić uwagę na systematycznej pielęgnacji powierzchni - regularna impregnacja preparatami zawierającymi filtry UV, fungicydy oraz środki biobójcze pozwoli zachować trwałość i estetykę drewna przez wiele lat. Co więcej, warto też rozważyć aplikację oleju do drewna, który dodatkowo zadba o właściwe nawilżenie materiału i zapobiegnie jego nadmiernemu wysychaniu co jest kluczowe zwłaszcza w pierwszych latach eksploatacji tarasu.
Racja co do konstrukcji – bez sensownego projektu cała reszta idzie na marne... Co jeszcze? Aha – ważna jest też szczelina między deskami - minimalizuje ryzyko gromadzenia się wilgoci.
SUPER TEMAT!!! Mam kilka PYTAŃ!! Używaliście już może membrany EPDM jako izolacji podtarasowej??? To świetna opcja szczególnie gdy mamy taras NAZIEMNY!!! Plus oczywiście solidna folia kubełkowa!!! Nie zapomnijcie też o renowacji CO JAKIŚ CZAS!! Lepsza profilaktyka niż potem duże remonty!!!